Praca w sprzedaży Jak rozmawiać o podwyżce? Argumenty, których warto użyć w rozmowie z pracodawcą

Jak rozmawiać o podwyżce? Argumenty, których warto użyć w rozmowie z pracodawcą

Podwyżka wynagrodzenia a polityka firmy

Polityka firmy ma znaczenie, jeżeli chodzi o otrzymywanie podwyżek przez pracowników. Coraz częściej stosowana jest praktyka, w której to pracownicy mają jasne, z góry przewidziane plany podwyżkowe, dzięki czemu mają przejrzysty system współpracy i wiedzą, czego oczekiwać. Jest jednak sporo firm, w której takich zaplanowanych planów podwyżkowych nie ma. Co więcej, w wielu firmach pracodawca nie wychodzi z propozycją podwyżki, to pracownik musi sam o nią zabiegać. W tym wypadku to zależy od niego, kiedy i w jakiej wysokości tą podwyżkę wywalczy. Może to u niego wywoływać stres a w przypadku braku odwagi do rozmowy o podwyżce - brak motywacji do pracy lub chęć do jej zmiany. Czy jednak jest jakiś sposób na skuteczną rozmowę o wzrost wynagrodzenia? Jak zacząć rozmowę o podwyżkę? Jakich argumentów użyć? Dowiedz się z tego artykułu!

 

 

Jak zacząć rozmowę o wyższe wynagrodzenie?

Wszystko zależy od tego, jakie relacje panują ma linii pracodawca-pracownik. W nowoczesnym podejściu te relacje są bardziej przyjacielskie niż oficjalne, a pracownik zwraca się do swojego szefa na „Ty”.

Nie powinieneś jednak podchodzić zbyt „luźno” do rozmowy o podwyżce. Pomimo bardzo dobrych stosunków z szefem zdanie typu: „cześć, dałbyś mi podwyżkę?” raczej nie będzie zbyt mile widziane. Zwiększenie Twojej płacy wpływa na budżet firmy, nie jest więc obojętnym dla pracodawcy krokiem. Dlatego rozmowa ta powinna mieć charakter bardziej formalny, być oparta na solidnych argumentach i szacunku.

Jeśli pracujesz w firmie gdzie panują bardzo oficjalne stosunki, jeszcze bardziej musisz zwrócić uwagę na poważny i formalny charakter swojej wypowiedzi. Czasami chęć podjęcia rozmowy musi być poprzedzona specjalnym pismem, jednak zależy to od danej firmy.

Pracodawca lubi widzieć, że pracownikom zależy nie tylko na pieniądzach. Stąd rozmowę o wyższą pensję możesz zacząć od poruszenia tematów związanych z rozwojem zawodowym i ścieżką kariery, kolejno zacząć wdrażać Twoje argumenty by w naturalny sposób przejść do tematu wynagrodzenia.

 

 

Jak rozmawiać o podwyżce - co szef powinien w Tobie docenić?

Twoim celem jest przekonanie drugiej osoby do swoich argumentów. Trafne, konkretne argumenty to klucz do sukcesu - Twoja chęć podwyżki powinna być czymś poparta. W końcu zwiększenie wynagrodzenia to jest w pewien sposób docenienie Twojej pracy. Zastanów się więc:

  • co ostatnio osiągnąłeś (np. zakończenie ważnego projektu, pozyskanie "dużego" klienta),
  • jak solidnie wykonywałeś swoje zadania,
  • czy otrzymałeś więcej obowiązków lub czy zrobiłeś coś spoza ich zakresu,
  • czy wychodziłeś z inicjatywą,
  • czy uzyskałeś wyższe kwalifikacje (np. przez studia czy kursy), posiadasz unikalne kompetencje,
  • czy zyskałeś ostatnio większą samodzielność,
  • jaki masz staż pracy itp.

Zapisz sobie wszystko, co sam w sobie doceniasz i co uważasz, że mógłby docenić Twój szef. To będą Twoje argumenty na negocjacje płacowe. Warto w dodatku spróbować przewidzieć, jakie pytania o Twoje argumenty może zadać Ci pracodawca, aby móc przygotować sobie odpowiedzi jeszcze przed samą rozmową.

Argumenty warto przedstawić w formie prezentacji, która ukazuje konkretne wyniki, jakie udało Ci się osiągnąć. Dzięki temu spotkanie zostanie lepiej przez pracodawcę zapamiętane.

 

 

Stawki rynkowe

Jako argumentu możesz użyć również stawek rynkowych. Co to znaczy? Chodzi o to, żeby porównać swoją stawkę do stawek na rynku. Jeżeli długo nie otrzymywałeś podwyżki, mogło dojść do sytuacji, w której w innych przedsiębiorstwach, na podobnych stanowiskach zarabia się więcej. Jeśli zatem byś odszedł do innej firmy, pracodawca i tak musiałby zaoferować nowej osobie wyższą pensję. Straciłby zaś pracownika znającego doskonale swoje obowiązki i politykę firmy.

Argument o stawkach rynkowych raczej powinieneś zostawić sobie na koniec rozmowy. Warto zacząć od wspomnianych powyżej powodów, dlaczego szef powinien Ciebie docenić. Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy już zostałeś doceniony awansem na wyższe stanowisko, jednak nie poszła za tym podwyżka wynagrodzenia. To normalne, że chcesz dostosować swoją pensję do nowego stanowiska. Z awansem dostajesz nowe obowiązki, większą odpowiedzialność być może nie tylko za siebie, ale i za inne osoby. W tym przypadku możesz najpierw przytoczyć szefowi wszelkie nowe obowiązki a następnie odwołać się do stawek rynkowych.

Musisz jednak uważać, żeby odpowiednio przeanalizować owe stawki. Pamiętaj, że jest różnica w stawkach w poszczególnych miastach czy województwach. Również obowiązki i kwalifikacje mogą się różnić (ta sama nazw stanowiska nie równa się tej samej pracy). Weź to pod uwagę przy porównywaniu Twojej pensji z innymi. Możesz zrobić różnego rodzaju analizy finansowe, wykresy, które przedstawisz przełożonemu.

 

 

Ile chciałbyś dostać?

Powinieneś rzeczowo i jasno przedstawić swoje oczekiwania finansowe. Jeśli jednak sam nie poruszysz tego tematu, pracodawca zapewne sam zapyta na rozmowie: ile chciałby Pan/Pani dostać?

Aby odpowiednio negocjować podwyżkę, kwotę należy przemyśleć jeszcze przed rozpoczęciem samej rozmowy. Tutaj warto sprawdzić omawiane wyżej stawki rynkowe. Powinieneś ustalić sobie wielkość minimalnej kwoty docelowej, jaka by była dla Ciebie satysfakcjonująca. Oczywiście nie powinno się zaczynać rozmowy o podwyżkę wysuwając propozycję stawki minimalnej. Dobrze jest zaczynać ten temat od wyższych kwot. Dla przykładu - jeśli Twoje minimum to 30 zł na godzinę, stawka rynkowa na danym stanowisku wacha się od 25 do 40 zł, możesz wyjść z początkową propozycją 40 zł, a potem z niej schodzić podczas negocjacji płacowych z szefem. Nie warto jednak proponować zbyt dużych pieniędzy (typu 100 zł/h przy kwocie rynkowej 40 zł/h) gdyż możesz wyjść na osobę narcystyczną i zmniejszyć swoje szanse na podwyżkę. Do zaproponowanej przez Ciebie kwoty możesz jeszcze raz po krótce przytoczyć swoje wcześniejsze argumenty.

 

 

Czego lepiej nie mówić na rozmowie o podwyżkę?

Pamiętaj, że nie wszystkie argumenty zwiększają szansę na podwyższenie pensji. Jeśli chcesz otrzymać wyższe wynagrodzenie powinieneś unikać pewnych sformułowań. O co chodzi?

Argumenty odnoszące się do życia osobistego, typu "urodziło mi się dziecko", "wziąłem kredyt", "podwyższyli mi opłaty za prąd" itp. nie powinny być poruszane na rozmowie. Taka rozmowa przybiera wtedy bardziej formę próby wywołania współczucia, a jak już wspomniano - podwyżka powinna być docenieniem pracy/starań pracownika. Pracodawca może w odpowiedzi zapytać Cię, czy zrobiłeś coś, aby poprawić swoją sytuację? Mogłeś przecież zapytać o dodatkowe zadania, wziąć nadgodziny czy postarać się o większą prowizję. Pamiętaj - trudne sytuacje może mieć każdy.

"Kolega/koleżanka zarabia więcej". A pomyślałeś, dlaczego zarabia więcej? Być może ma więcej obowiązków lub osiąga lepsze efekty np. w postaci zysków dla firmy. Przytaczanie takiego argumentu brzmi trochę jak skarga dziecka w przedszkolu typu "dlaczego on ma zabawkę a ja nie?". Pamiętaj - skupiaj się na sobie. Jeśli uważasz, że powinieneś zarabiać tyle co Twój współpracownik, przytocz szefowi argumenty przemawiające za Twoimi osiągnięciami, obowiązkami itp.

Do rozmowy podejdź spokojnie. Absolutnie powinieneś unikać gróźb typu "jak nie dostanę podwyżki to zwalniam się z pracy" czy "nie zamierzam pracować za takie pieniądze". Groźbami ciężko zdziałać coś sensownego, można tylko pogorszyć swoją sytuację. Pracodawca może sobie również pomyśleć, że Twoja motywacja do pracy opiera się tylko na finansach.

Nie warto mówić kłamstw. Opieraj swoją rozmowę na faktach. Pokaż pracodawcy konkretne liczby, wykresy. Słowa typu "zwiększyłem sprzedaż" nic nie mówią. O ile zwiększyłeś? Czy masz z tego jakieś wnioski?

Co więcej, nie warto przychodzić na rozmowę o podniesienie pensji gdy niedługo zamierzasz opuścić firmę na dłuższy czas, np. z powodu urlopu macierzyńskiego czy przed dłuższym zwolnieniem lekarskim. Prawdopodobnie wtedy nie otrzymasz podwyżki a pracodawca każe Ci wrócić do siebie po powrocie do pracy.

 

 

Kiedy najlepiej rozmawiać o podwyżce?

Ciężko jednoznacznie powiedzieć, kiedy jest odpowiedni czas na rozmowę o podwyżce. Zawsze może znaleźć się jakiś powód, dla którego będziesz chciał przenieść rozmowę na później. Nigdy nie będzie idealnie, trzeba po prostu wyczuć najlepszy moment. Kiedy zatem on może nastąpić?

Po spektakularnym osiągnięciu
Osiągnąłeś dla firmy coś "wielkiego"? Dla przykładu - Twój projekt wygenerował zyski dla firmy o 40% większe niż zakładano? Wprowadziłeś nowy porządek pracy w Twoim zespole, dzięki czemu jest on bardziej wydajny, co przekłada się na wzrost nowych klientów? Jest to dobry moment aby pochwalić się tym szefowi w rozmowie o podwyżce.

Przed rozpoczęciem ważnego zadania
Pracodawca planuje ważny projekt i chce, żebyś to Ty przejął za niego odpowiedzialność? To sygnał dla Ciebie, że masz u niego zaufanie i ceni on Twoją pracę. Warto to wykorzystać! Jeśli w tym czasie udasz się na rozmowę o podwyżce możesz wspomnieć o nowych obowiązkach wynikających z projektu, dużej odpowiedzialności oraz o tym, że otrzymałbyś większą motywację dzięki wzrostowi pensji.

Po otrzymaniu nowych obowiązków
Nowe obowiązki zazwyczaj idą w parze z większą ilością pracy. Jeśli wspomnisz o tym na rozmowie, może to przekonać szefa do podniesienia Twojej pensji.

Gdy firma ma dobre wyniki finansowe
Pracodawca jest najbardziej zadowolony, gdy jego firma odnosi dobre wyniki finansowe. Nie warto przychodzić w podwyżkę w przypadku problemów finansowych.

Przed końcem kwartału lub pod koniec roku finansowego
Wynika to z faktu, iż często pracodawcy planują budżet na podwyżki w przyszłym okresie czasu. Warto więc udać się po podwyżkę odpowiednio wcześniej.

Pamiętaj, aby zawsze ustalić z szefem wcześniejsze spotkanie. Nie warto łapać go np. w przerwie na lunch czy idącego z kubkiem kawy do swojego biurka.

 

 

Odmowa podwyżki - co zrobić?

Może się zdarzyć, że szef nie zgodzi się na proponowaną podwyżkę. Jednak czy to znaczy, że nic się nie uzyska? Nie!

Pamiętaj, że pracodawca musi patrzeć na finanse firmy. Nie zawsze pozwalają one na przyznanie takiej podwyżki, jakbyś sobie tego życzył. Być może szef zgodzi się na niższą podwyżkę lub zaproponuje Ci w zamian inne benefity, np. sfinansowanie szkoleń czy skrócenie czasu pracy w piątek.

Być może pracodawca zaproponuje Ci on kolejny termin rozmowy w innym okresie, gdy np. sytuacja w firmie ulegnie poprawie lub gdy spełnisz określone wymagania (w przypadku gdy szef stwierdzi, że Twoje argumenty są na ten moment mało przekonujące). Również samemu możesz dopytać o taki termin rozmowy lub o konkretne wymagania, które musisz spełnić aby tą podwyżkę uzyskać.

Jeśli jednak uznasz, że według Ciebie szef nie ma racji a dalsza praca przy obecnych warunkach finansowych będzie dla Ciebie męcząca, możesz stwierdzić, że chcesz zmienić pracę. Nie powinieneś się jednak obrażać na obecnego pracodawcę i wchodzić z nim na tak zwaną ścieżkę wojenną. To nie będzie korzystne dla obu stron. Przełożony, jeśli jest profesjonalistą, powinien spokojnie, ze zrozumieniem przyjąć Twoją chęć zmiany pracy, nie nakładając na Ciebie żadnego stresu. Oczywiście Ty też powinieneś go o tym powiadomić spokojnie, bez zbędnych negatywnych emocji.

 

Sprawdź oferty pracy w sprzedaży 👇 

Doradca klienta

Podstawa: Nieujawniona
Pensja podstawowa
Nieujawniona

Kierownik Elektromarketu

Podstawa: Nieujawniona
Pensja podstawowa
Nieujawniona

Kierownik Elektromarketu

Podstawa: Nieujawniona
Pensja podstawowa
Nieujawniona

 

Rozmowa o podwyżce - czy jest się czego bać?

Samo pomyślenie o rozmowie o podwyżce może być stresujące. Pamiętaj jednak, że Twój szef też jest człowiekiem, też zapewne kiedyś był po tej drugiej stronie i prosił o zwiększenie wynagrodzenia. Stąd nie warto z góry zakładać, że na pewno nie zgodzi się na Twoją propozycję. Być może sam stwierdził, że zasługujesz na podwyżkę, lecz czeka na inicjatywę z Twojej strony. Podejmując rozmowę możesz tylko wygrać. Nawet, jeżeli nie otrzymasz satysfakcjonującej pensji, otrzymasz klarowną sytuację, co musisz zrobić, aby otrzymać ją w przyszłości.

Pamiętaj - nie opowiadaj o tym co zamierzasz, tylko co zrobiłeś, jakie to przyniosło efekty. Z każdym takim argumentem Twoje szanse rosną! Nie ma poddawać się jeszcze przed samą rozmową. Warto spróbować swoich sił, to klucz do osiągnięcia sukcesu. Życzymy powodzenia!

 

 

 

---

   Poszukujesz pracy w sprzedaży?

Załóż darmowe konto pracownika, dodaj swoje CV i aplikuj jednym kliknięciem!

  • Oferty pracy dopasowane do Twoich potrzeb.
  • Dostęp online do Twojego aktualnego CV.
  • Dostęp do statystyk ofert pracy na które aplikowałeś.